Kolejnym sposobem na relaks jest
joga. Jakiś czas temu uczęszczałam na zajęcia raz w tygodniu ponieważ były
organizowane za darmo w mojej miejscowości. Z początku to była tylko ciekawość
i chęć sprawdzenia czy to coś co przypadnie mi do gustu. Po pierwszych
zajęciach pomyślałam, że w życiu nie zrobię tzw. deski czy nie dotknę głową do
kolan, ale z czasem szło mi coraz lepiej i zaczęło mi się bardzo podobać. Po
jodze czułam się świetnie, a przede wszystkim bardzo lekko. Było mi niezmiernie
żal kiedy zajęcia się skończyły, a na te organizowane w pobliskim mieście najzwyczajniej
nie było mnie stać. Muszę jednak zwrócić waszą uwagę, że samodzielne ćwiczenie
jogi w domu w niczym nie przypomina ćwiczeń na Sali z grupą. Przede wszystkim
dlatego, że jogin w razie jakichkolwiek trudności pomaga nam utrzymać pozycję
albo poprawi jeśli robimy coś nieprawidłowo, co najważniejsze uchroni nas przed
zrobieniem sobie krzywdy. Mimo wszystko w polecam wam filmik powyżej. Ćwiczenia
nie są wymagające, relaksują i być może przekonają was do zapisania się na
prawdziwe zajęcia.